Niedawno dowiedzieliśmy się, że Wolfenstein: Youngblood autorstwa Machine Games ukaże się w lipcu i podobnie jak The New Colossus, gra trafi również na Nintendo Switch. Na stronie produktu na Amazonie dostrzeżono jednak pewien ważny szczegół:
"Zawiera wyłącznie kod do cyfrowego pobrania."
Produkcja otrzyma zatem pudełkowe wydanie, w którym nie znajdziemy kartridża, jak w wielu innych grach ostatnimi czasy.
Przypominamy, że w grze wcielimy się w córki BJ Blazkowicza, samotnie lub z przyjacielem, walcząc z nazistami w latach osiemdziesiątych za pomocą szerokiego wachlarza broni, jak można się spodziewać po tytule z serii Wolfenstein.
Czy brak kartridża w pudełku jest dla Was problemem?