Społeczność Team Fortress 2 rozkwitła kilka dni temu, po tym, jak Valve wydało oświadczenie ujawniające, że gra otrzyma aktualizację, "aktualizację wielkości aktualizacji" i taką, która może zawierać "kto wie, co jeszcze". Nie trzeba dodawać, że szerokie sformułowania i otwarte terminy doprowadziły wielu do przekonania, że będzie to coś naprawdę ekspansywnego.
Jednak najwyraźniej tak nie będzie, ponieważ Valve wycofało się z tego oświadczenia i przeredagowało oryginalny tekst tak, że jeden z dwóch wyżej wymienionych cytatów powyżej brzmi teraz jako "aktualizacja świąteczna", a drugi został całkowicie usunięty.
Nadal wspomina się, że aktualizacja zaoferuje: "przedmioty, mapy, drwiny, niezwykłe efekty, farby wojenne i inne poprawki stworzone przez społeczność w grze", ale każdy, kto ma nadzieję na coś innego, powinien sprawdzić swoje oczekiwania.
Krótko mówiąc, Valve wyciągnęło na nas szybki i oszukało nas tym, co ta aktualizacja faktycznie zaoferuje, ale tak czy inaczej, wkrótce dowiemy się na pewno, ponieważ aktualizacja wygląda na zaplanowaną na lato.