Bycie złoczyńcą odbija się na psychice. W każdym razie, według Jamiego Campbella Bowera, aktora odtwórcę roli Vecny w Stranger Things opowiedział niedawno, jak obciążające psychicznie było wcielenie się w tę złowrogą postać. Podczas MegaCon Orlando, Bower wyjawił, że musiał szukać terapii, aby poradzić sobie z emocjonalnym ciężarem roli.
Opowiedział o rozmowie ze swoim terapeutą, w której rozmawiali o tym, jak ważne jest zarezerwowanie czasu na osobistą regenerację i jak zdał sobie sprawę z potrzeby zrobienia sobie przerwy od portretowania antagonistycznych osób. Powiedział:
"Przechodziliśmy przez kilka rzeczy, a on powiedział: 'Naprawdę musimy się upewnić, że wygospodarujesz dla siebie czas, kiedy będziesz pracować następnym razem'"
"Odwróciłem się do niego i powiedziałem: 'Tak, szczerze mówiąc, stary, po prostu nie sądzę, żebym przez chwilę robił kolejnego złego faceta'. Jakby mnie to wkurzyło. Mówię śmiertelnie poważnie.
Pomimo wyzwań, Bower szybko wyraził swoją wdzięczność wszystkim fanom i to, jak ekscytujące było granie w Vecnę. Pomimo ośmiogodzinnych sesji makijażu.