Dragon Age: The Veilguard jest już dostępny i niezależnie od tego, czy jesteś kimś, kto uważa, że gra jest powrotem do formy dla BioWare, czy fanem, który nie jest do końca pewien, czy ten tytuł zasługuje na dziedzictwo serii, nowa gra RPG pozostaje gorącym tematem. Jednak teraz, gdy gra została wydana, BioWare już przenosi statek z krainy fantasy z Dragon Age do space opery Mass Effect.
W rozmowie z Rolling Stone, John Epler, dyrektor kreatywny Dragon Age: The Veilguard, ujawnił, że nie będzie DLC do gry, ponieważ BioWare jest teraz wszystkie ręce na pokład z nową grą Mass Effect.
Epler nie ujawnił niczego nowego na temat Mass Effect, ale mówił trochę o powrocie studia do pewnego rodzaju rozgrywki wieloosobowej. "Możliwe jest opowiedzenie mocnej historii w grze wieloosobowej" – powiedział. "To zabawne, ponieważ gry, w które gram najczęściej w wolnym czasie, to tak naprawdę gry wieloosobowe. Ale jeśli chodzi o tworzenie tych światów i tworzenie doświadczeń, uwielbiam skupienie, jakie może dać ci tryb dla jednego gracza".
Możemy się więc spodziewać, że nowy Mass Effect (4, 5, jakkolwiek chcesz to nazwać) będzie dla jednego gracza, podobnie jak Dragon Age: The Veilguard. Ale być może jest miejsce na tryb wieloosobowy podobny do tego, który widzieliśmy w Mass Effect 3.