26 sierpnia to rocznica dnia, który pośród graczy nigdy nie obił się za bardzo o uszy: Dnia Równouprawnienia Kobiet, kiedy to kobiety w Ameryce uzyskały prawa do głosowania w wyborach i pierwsze zwycięstwo na drodze ku równości.
Control od Remedy Games (którego recenzję możecie przeczytać tutaj to pierwsza gra w historii studia, której protagonistą jest kobieta. Znane z wyróżniających się narracją i bogatych w tło fabularne tytułów, Remedy jeszcze nigdy wcześniej nie stworzyło gry, w której grywalną postacią byłaby ona. Z tej okazji, 505 Games postanowiło upiec dwie pieczenie na jednym ogniu: jednym zagraniem świętować i rocznicę równouprawnienia, jak i historyczny krok fińskiego studia.
Mianowicie, 505 Games rozesłało testowe wersje gry przedpremierowo do określonej grupy streamerów i youtuberów. A właściwie youtuberek (na przykład do Materwelonz), bo to właśnie miało być symbolicznym ruchem ze strony wydawcy. Przedpremierowy dostęp i pierwszeństwo do publikowania letsplayów z gry wyłącznie dla twórców płci żeńskiej z okazji rocznicy poświęconej kobietom właśnie brzmiało jak dobry pomysł na PR. Niestety, tylko w teorii.
Studio natychmiast spotkało się z protestem ze strony graczy, niezależnie od płci czy przekonań - a na Twitterze zarówno 505 Games jak i Remedy zawrzało. Użytkownicy oskarżali studio o hipokryzję, zaznaczając, ze słowo równość nie ma nic wspólnego z uprzywilejowywaniem tylko jednej grupy. Wielu zobowiązało się zaprzestać wspierania Remedy, inni wytykali niepotrzebne upolitycznianie gry, która wcześniej w ich oczach zapowiadała się całkiem nieźle.
Warto zaznaczyć, że gracze płci męskiej nie byli doszczętnie wyłączeni z wczesnego dostępu do Control. W swojej wiadomości, 505 Games pragnęło jedynie oznaczyć panie, kładąc nacisk na ich rolę w kreowaniu poczucia równości w społeczeństwie graczy właśnie z okazji 26go sierpnia. W zagraniu mającym na celu celebrowanie rocznicy poświęconej właśnie kobietom ciężko dopatrzeć się czegoś złego. Jednak nie od dziś wiadomo, że normalnie gracze reagują rzygami na sytuacje bezsensownej politycznej poprawności w grach - ale tym razem taka reakcja jest bezpodstawna