Polski
Gamereactor
recenzje
Demon's Souls

Demon's Souls

Wymagająca gra od From Software powraca i wygląda lepiej niż kiedykolwiek wcześniej.

HQ
HQ

W 2009 roku firma From Software wydała produkcję, która dała początek zupełnie nowemu podgatunkowi znanemu obecnie jako „Soulslike". Demon's Souls była piekielnie trudną grą RPG, w której gracze eksplorowami mroczny, surowy świat fantasy, walcząc z wieloma wymagającymi bossami. Teraz sami mistrzowie remasterów i remake'ów, Bluepoint Games, przebudowali Demon's Souls całkowicie od zera, tchnąc nowe życie w klasykę. To niesamowite, jak wiele może się zmienić przez jedenaście lat.

Największą zmianę przeszła oczywiście grafika, która wygląda piorunująco. Szczerze mówiąc, to jak dotąd najpiękniejsza gra dostępna na PS5. Zaskakuje wieloma imponującymi szczegółami: krwią bryzgającą na zbroję, odłamkami drewna opadającymi na ziemię po rozbiciu skrzyni, widocznym pyłem i iskrami podczas aktywacji starych dźwigni. Również bossowie prezentują się fantastycznie. Niektórym zmienił się nawet design, jak Penetratorowi, wokół którego tańczy teraz czerwony dym. Zaklęcia wyglądają bardziej spektakularnie i wytwarzają falę uderzeniową, która wpływa także na otoczenie, a nie tylko na wrogów.

Demon's Souls
To jest reklama:

Gra nie posiada ray tracingu, ale mimo to oświetlenie i wszelkie odbicia w kałużach wody czy na błyszczącej zbroi zapierają dech. Wszystko to pozwala stworzyć niepowtarzalną atmosferę, znacznie gęstszą niż w oryginale. Do wyboru otrzymujemy dwa tryby graficzne: natywny kinowy 4K/30fps oraz wydajnościowy 1440p skalowany do 4K/60fps. W grach takich jak ta, w których precyzja i synchronizacja są kluczem do sukcesu, płynna liczba klatek na sekundę naprawdę się przydaje, więc polecałabym właśnie ten tryb, bo mimo to grafika wygląda niesamowicie. Tryb kinowy sprawdzi się do zabawy photo mode'em, ponadto można przełączać się między nimi w dowolnym momencie gry.

Podrasowano również animacje. Każdy ruch postaci wydaje się dużo płynniejszy i nie ma szarpnięć, których często doświadczałam w oryginale. Czuję, że przez cały czas mam pełną kontrolę nad swoim bohaterem i nigdy nie popełniłam tych samych głupich błędów, które wcześniej zdarzały się wielokrotnie z powodu lagów i innych usterek. Dodano nawet nowe animacje ataku. Nie było to konieczne, ale na pewno nie narzekam.

Zmiany dotknęły także kamery, która teraz działa dużo lepiej. Nie zacina się tak często w niektórych lokacjach, choć nadal średnio radzi sobie w ciasnych korytarzach. Gdy dźgamy wrogów w plecy, kamera nieco się przybliża, aby dać nam lepszy wgląd w ten bardzo satysfakcjonujący moment. Naprawdę mi się to podobało.

Demon's SoulsDemon's Souls
To jest reklama:

Jeśli znacie oryginał, wiecie, że niektórzy wrogowie zachowywali się dziwnie, na przykład wpadając na przeszkody i biegając w miejscu. Remake tego nie zmienia. Części przeciwników zdarza się nawet sterczeć w bezruchu, jeżeli będziemy strzelać do nich z odpowiedniego miejsca.

Tendencja Światowa (World Tendency) wciąż jest tu obecna. Niektórzy mogą jej nienawidzić, inni ją kochają. Ja należę do tych drugich, ponieważ uwielbiam to, że styl mojej rozgrywki wpływa na świat przedstawiony. Przykładowo, jeśli umieramy dużo w ludzkiej postaci, świat gry karze nas, coraz częściej stawiając na naszej drodze wymagających przeciwników. Jeśli zdobędziemy białą tendencję, na przykład pokonując bossów, zabijając złowrogie widma lub po prostu unikając śmierci, gra będzie nieco bardziej przyjazna, z wrogowie łatwiejsi, z mniejszym zdrowiem i mniejszą siłą ataku (choć będą upuszczać mniej dusz). Tendencja światowa wpływa na świat wokół, dając dostęp do miejsc, do których wcześniej nie mogliśmy dotrzeć, jeśli zdobędziemy białą lub czarną tendencję. Chociaż osobiście uwielbiam ten system, nadal nie jest on do końca zrozumiały i można by było lepiej wyjaśnić jego założenia.

Bluepoint dokonał niewielkich zmian w ogólnym doświadczeniu, by uczynić je przyjemniejszym. Remake pozwala w końcu podróżować między odblokowanymi kamieniami Archstone, zamiast zmuszać nad do powrotu do Nexusa tylko po to, by ponownie wejść do tego samego świata, dzięki czemu eksploracja jest dużo bardziej przystępna.

Demon's SoulsDemon's Souls

Chociaż rozumiem, że twórcy chcieli, by remake pozostał jak najbardziej wierny oryginałowi, czuję, że stać było ich na coś więcej, a przynajmniej na usunięcie irytującego limitu ekwipunku. Zawsze uważałam, że to irytująca funkcja, która w ogóle nie powinna była znaleźć się w grze. Nie była nawet używana w późniejszych tytułach studia. Na szczęście można przenosić sprzęt i przedmioty bezpośrednio z ekwipunku do skrytki w Nexusie, dzięki czemu jest to trochę mniej frustrujące.

O ile udźwiękowienie oryginału było proste i mało różnorodne, w remake'u stoi na najwyższym poziomie i wprowadza niesamowitą atmosferę. Niektórzy ortodoksyjni fani mogą być jednak rozczarowani faktem, że muzyka nie została ponownie nagrana przez orkiestrę i wydaje się bardzo różnić od oryginalnej, ale dla mnie w pozytywny sposób.

Podsumowując, twórcy z Bluepoint Games po raz kolejny udowodnili, że są absolutnymi królami i królowymi remake'ów, a ten jest zdecydowanie ich najlepszym. Jak wspomniałam wcześniej, uważam, że jest to najpiękniejsza gra dostępna na PS5. Nie tylko ładnie wygląda, ale też jest niesamowicie grywalna (haptyczne sprężenie zwrotne DualSense'a jeszcze bardziej poprawia wrażenia). To wciąż ta sama, wymagająca produkcja, ale lepsza. Jeśli lubicie wyzwania, naprawdę powinniście rozważyć zakupienie Demon's Souls.

HQ
Demon's Souls
09 Gamereactor Polska
9 / 10
+
To samo niesamowite doświadczenie u podstaw, tylko ze znacznie lepszą grafiką i płynniejszą rozgrywką; nowa kamera; udźwiękowienie i muzyka; tryb fotograficzny.
-
Te same problemy techniczne, które nękały oryginał; niektóre stare funkcje są po prostu irytujące i mogły zostać usunięte; system Tendencji Światowej wciąż nie został dobrze wyjaśniony.
overall score
to ocena naszych redaktorów. Jaka jest Twoja? Wynik ogólny jest średnią wyników redakcji każdego kraju

Powiązane teksty



Wczytywanie następnej zawartości