Wygląda na to, że wielu graczy stało się sadystami w ciągu ostatniej dekady. Śmiałe twierdzenie, ale kiedy spojrzymy na liczbę ludzi, którzy po prostu uwielbiają rozbijać głowę o ceglany mur, aby zobaczyć, jak w końcu się przewraca, mamy na to dowody.
Sama popularność serii Soulsborne wystarczy, aby pokazać, że ludzie kochają prawdziwe wyzwania, ale bardzo niewiele gier może się równać z frustracją i triumfem, które czujesz, gdy możesz zostać natychmiast zabity jednym ciosem wroga. Tytuły takie jak Hotline Miami i oryginalny Ghostrunner na długo pozostają w mojej pamięci jako niesamowite, szybkie wrażenia akcji, które osiągają wiele w ciągu krótkich godzin rozgrywki, które zapewniają.
Ghostrunner 2 to najnowszy z listy sequeli w tym roku, który niekoniecznie próbuje wymyślić koło na nowo, ale po prostu dodaje do już zwycięskiej formuły. Jack jest naszym bohaterem po raz kolejny, chroniąc Wieżę Dharmy i próbując skonsolidować władzę ze Wspinaczami po śmierci Architekta. Wkrótce jednak pojawia się nowe zagrożenie w grupie Ghostrunnerów znanych jako Asura.
Tym razem w fabule jest o wiele więcej, dlatego zamiast po prostu mieć głosy w głowie podczas misji, możemy również wrócić do centrum po jej zakończeniu, aby uzyskać ulepszenia i porozmawiać z niektórymi wspinaczami. Niektórym może się nie podobać to nowe podejście, ponieważ oferuje chwile spokoju pomiędzy akcją, którymi pierwsza gra nigdy nie zawracała sobie głowy, ale daje nam szansę na znacznie lepsze poznanie postaci i wiedzy o świecie. To nowe podejście do narracji jest odważne i opłaca się w większości dać nam znacznie jaśniejszą opowieść, ale Ghostrunner 2, podobnie jak jego poprzednik, jest raczej krótką grą, co oznacza, że nie ma wystarczająco dużo czasu, aby zagłębić się w postacie lub przywiązać się.
Prawdopodobnie nie spodziewasz się jednak głębokiej historii, która chwyta cię za serce. Ghostrunner 2 najlepiej porównać do filmu akcji, z bombastyczną scenografią i błyskawicznym ruchem, który sprawi, że będziesz umierać w kółko bez irytacji, gdy znajdziesz najlepszą trasę wokół pokoju pełnego wrogów. Jego struktura rozgrywki jest w dużej mierze podobna do pierwszej gry. Biegniesz po liniowej sekcji parkour, czując się jak prawdziwy robot ninja, skacząc, pędząc i huśtając się w przepięknym otoczeniu Dharma Tower, zanim natychmiast zjesz kulę lub pałkę w twarz na większej, otwartej przestrzeni zaprojektowanej tak, aby można było poruszać się po niej w dowolny sposób, wykorzystując prędkość i pionowość na swoją korzyść.
Nie ma żadnych notatek na temat tej części gry. Jeśli kochałeś Ghostrunnera, pokochasz Ghostrunner 2 pod tym względem. Wzmacnia zwycięską formułę oryginału, nie rezygnując z jego prostej wielkości. Rzeczy takie jak mechanika bloków i doskonałe parowania mogą wydawać się małe na papierze, ale robią ogromną różnicę, jeśli chodzi o walkę i pozwalają Ghostrunner 2 mieć znacznie lepszych bossów niż oryginalna gra. W Ghostrunnerze bossowie byli tak naprawdę sztuczkami, podczas gdy w sequelu mamy do czynienia z czymś znacznie bardziej zbliżonym do Soulslike'a. Wróg ma duży pasek zdrowia, który stopniowo zmniejszamy mieczem, z wyjątkiem tego, że nadal giniemy jednym uderzeniem. Na szczęście w walkach z bossami znajdują się litościwe punkty zapisu, ale nadal są one wielkim wyzwaniem i naprawdę fajną przerwą od formuły, więc po powrocie do niej czujesz się równie świeżo.
Niestety, niektóre z tych nowych kroków nie idą w dobrym kierunku. Na przykład rower był nieco rozczarowujący. Kiedy jest na torach i ścigasz się przez wąskie korytarze lub w dół kanionu, świetnie się go kontroluje i może być równie zabawny, jeśli nie bardziej niż parkour, ale kiedy jesteś pozostawiony w bardziej otwartych przestrzeniach Ghostrunner 2, może wydawać się nieco nużące, aby przejść z jednego miejsca do drugiego, rozbijając tempo w sposób, który nie służy ogólnemu doświadczeniu. Ponadto rower może być czasami dość niezgrabny, walcząc, gdy trzeba go wrzucić wsteczny. W żadnym wypadku nie jest to wystarczające, aby zepsuć wrażenia, ale sprawia, że godziny spędzone poza Wieżą Dharmy nie są tak łatwe do powtórzenia, jak reszta gry.
W Ghostrunner 2 jest mnóstwo regrywalności. Od przedmiotów kolekcjonerskich po polowanie na osiągnięcia, ci, którzy chcą rzucić sobie wyzwanie, mają do tego wiele możliwości. Dodatkowe wyzwania zostały rozrzucone po poziomach, a Roguerunner.exe to minigra roguelite, w której bierzesz udział w różnych scenariuszach parkour i walki, testując swoje umiejętności podczas zbierania ulepszeń po drodze. Ze wspomnianą grafiką i ścieżką dźwiękową, która od razu pojawia się na wielu moich playlistach, z pewnością nie miałbym nic przeciwko spędzeniu trochę więcej czasu w Dharma Tower, nawet po uporaniu się z główną historią.
Oryginalny Ghostrunner dał nam proste założenie i świetną akcję, które połączyły się, aby dać nam dreszczyk emocji, o którym nie wiedzieliśmy, że potrzebujemy. Jego sequel wkracza wtedy znacznie pewniej, rozwijając świat, wprowadzając nowe postacie, jednocześnie dając nam tę samą nieodpartą formułę, która oczarowała fanów w pierwszej kolejności. Nie wszystkie odważne nowe kroki Ghostrunner 2 lądują, ale zespół One More Level nie może zostać znokautowany za próbę dostarczenia świetnej kontynuacji, która stanowi znaczne ulepszenie w stosunku do oryginalnego doświadczenia.