Jack Black i Paul Rudd rzucają się w wir chaosu w meta w nowym zwiastunie rebootu Anacondy
Hollywood po prostu nie może przestać wykopywać starych franczyz, a tym razem łopaty trafiły w bardzo ślizgający się grób.
Czy świat naprawdę potrzebuje więcej restartów? Hollywood najwyraźniej tak uważa i tym razem odkryli tak zwaną kultową klasyczną Anakondę. Nawet kiedy po raz pierwszy pojawił się na ekranach prawie 30 lat temu, trudno było traktować go poważnie. Ale oto znowu jesteśmy, a ta runda mocno skłania się ku meta-humorowi, gdy Jack Black i Paul Rudd grają dwóch kumpli, którzy postanawiają - tak - zrestartować Anakondę.
To tak absurdalne założenie, że może po prostu zadziałać. W tej nowej wersji duet udaje się w głąb lasu deszczowego Ameryki Południowej wraz z ekipą filmową, aby rozpocząć produkcję. Oczywiście wszystko idzie spektakularnie źle, gdy zaczyna na nie polować bardzo realna, masywna i śmiertelnie niebezpieczna anakonda, chętna do zatopienia kłów w przyjaciołach i ich drużynie.
Film wchodzi do amerykańskich kin 25 grudnia, a międzynarodowa premiera spodziewana jest mniej więcej w tym samym czasie. Zupełnie nowy zwiastun jest już dostępny, abyś mógł go oglądać.
Nie możecie się doczekać chaosu w dżungli pełnej węży z Blackiem i Ruddem?


