Jest to rok, który EA Sports sami nazwali "make or break" dla serii Madden NFL. Rok, w którym pokazywali wszystkim, którzy narzekali na grę rok po roku, że mogą zrobić dobrą grę w futbol amerykański. Dlaczego więc czuje się jak kolejne rozczarowanie i że seria nie idzie w dobrym kierunku?
Co roku Madden rozpoczyna rok gier sportowych. Jest to pierwszy tytuł wydawany co roku przez największych twórców gier sportowych. NBA 2K, FIFA (teraz EA Sports FC) i NHL wkrótce potem. Niestety, minęło dużo czasu, odkąd zaczęli głośno wiwatować zamiast wzruszać ramionami. Jednym z problemów jest oczywiście to, że EA nie ma konkurencji, ponieważ ma wyłączne prawa do NFL do 2026 roku. Widzieliśmy to w przypadku większości gier sportowych, ponieważ gdy konkurenci odpadają jeden po drugim, moce, które je rozwijają, dokonują najmniejszych możliwych aktualizacji z roku na rok. Madden NFL 24 należy do tej kategorii, ale w rzeczywistości są pewne ulepszenia w stosunku do zeszłego roku.
Na przykład rozgrywający są sprytniejsi, a gracze lepiej blokują, szczególnie w głębi pola, aby dać odbiorcy więcej miejsca do biegania. Ponadto istnieją teraz lepsze animacje do walki i odbierania piłki, w których odbiorca nie musi się zatrzymywać, aby złapać piłkę, ale piłka prowadzi go dalej. Według twórców dodano i zaktualizowano ponad 1700 animacji walki i chociaż oczywiście bardzo trudno jest zauważyć je wszystkie, przynajmniej można zauważyć niektóre, w tym mój nowy ulubiony, w którym obrońca podnosi gracza będącego w posiadaniu piłki i rzuca go na ziemię jak jakiś ruch zapaśniczy.
Problem polega na tym, że wciąż istnieje wiele frustrujących animacji i ruchów. Najbardziej denerwuje mnie to, że gracze komputerowi zwykle całkowicie ignorują piłkę, a gracze wydają się mieć mydło w rękach przez cały czas. Nadal nie rozumieją pojęcia przechwytu, nawet jeśli piłka uderzy ich prosto w klatkę piersiową, piłka może wylądować pod nogami gracza bez odrobiny wysiłku, aby ją złapać. Odbiorcy nie są lepsi, a także upuszczają zbyt wiele piłek. Ponadto komputerowi rozgrywający są czasami kompletnie głupi. Wystarczy spojrzeć na zdjęcie poniżej, na którym ma przed sobą całe puste boisko do biegania, szeroko otwarty kolega z drużyny, ale decyduje się rzucić piłkę prosto w trybuny. Ale przynajmniej sędziowie wrócili na boisko.
Trudno też nie denerwować się, gdy gra nieustannie próbuje zmusić cię do kupowania rzeczy. Ultimate Team jest pchany w twarz, gdy tylko rozpoczniesz grę. Czy sprawdziłeś te nowe pakiety kart, które możesz kupić w sklepie? Limitowana edycja za jedyne X pieniędzy. Ta dojna krowa trybu gry jest również w przeważającej części dokładnie taka sama, jak zawsze. Różnica to nowy Field Pass, o który chyba nikt nie prosił. W przeciwnym razie jest to dokładnie to, czego można się spodziewać po kartach o różnej sile, sklepie z nowymi paczkami kart, wyzwaniach dla różnych walut, meczach z drużynami kontrolowanymi przez komputer i meczach online. Oczywiście możesz wygrywać gry dzięki umiejętnościom, ale ogólnie rzecz biorąc, nadal jest to pay-to-win.
Czy więc w tym roku, kiedy seria liczy się wszystko albo nic, nie powinna była dokonać ogromnej inwestycji w źle zarządzane tryby gry, takie jak Franchise Mode? Cóż, nie ma. Oczywiście, obóz treningowy powraca z jedenastoma różnymi mini-grami, które mogą poprawić umiejętności twoich graczy, a każda mini-gra, tj. Trening, może być wykonana tylko raz na obóz treningowy. Inną ważną rzeczą jest to, że do sześciu graczy może być teraz włączonych do wymiany, zespół może teraz przenieść się do nowego miasta w środku sezonu, małe zmiany w systemie wynagrodzeń i klasy draftu zostały ulepszone.
Drugim ważnym trybem gry jest tryb kariery "Superstar". Jest podzielony na Superstar The League i Superstar Showdown, który zastępuje Face of the Franchise i The Yard, ale jest w zasadzie taki sam z nową nazwą, ale muszę przyznać, że zostałem całkowicie oszukany, kiedy to zacząłem. Wstęp doprowadził mnie do przekonania, że będzie istniał tryb fabularny, taki jaki można znaleźć w serii NBA 2K, gdy przerywniki filmowe pojawiały się w regularnych odstępach czasu. Od NFL Draft Combine, z własnymi mini-grami, które dają ci ostateczne miejsce w drafcie, do szkicu, a następnie wprowadzenia do nowego zespołu, wszystko wykonane za pomocą animowanych klipów filmowych. Ale potem kończy się nagle i wraca do starego systemu chodzenia z tygodnia na tydzień w menu z praktykami i grami pomiędzy. To jest dokładnie to, co dostajesz, jeśli grasz przez ostatnie kilka lat. Superstar Showdown to po prostu The Yard, który jest amerykańskim odpowiednikiem Volta FIFA lub NHL World of Chel, z innym wyglądem.
Muszę powiedzieć, że jestem rozczarowany tym, co miało być wielkim rokiem dla serii Madden, ponieważ jest to albo sukces, albo porażka, wszystko albo nic. To stwierdzenie "make or break" od twórców naprawdę sprawiło, że wydawało się, że zobaczymy coś wyjątkowego, czego nie zrobiliśmy. Niektóre ładniejsze animacje i sprytniejsi rozgrywający nie chronią tego przed byciem w najlepszym razie dobrą grą.