Messi ma szaloną passę strzelania bramek z Interem Miami, bijąc nowy rekord MLS
Leo Messi strzelił cztery gole z rzędu w MLS z Interem Miami.
Po wyeliminowaniu z Klubowych Mistrzostw Świata, przegrywając 0:4 z PSG, Inter Miami i Leo Messi nie marnowali czasu, aby ponownie przejść do historii MLS. Argentyński piłkarz pobił nowy rekord w lidze "piłkarskiej" w Stanach Zjednoczonych, będąc pierwszym piłkarzem, który strzelił cztery razy z rzędu gole (strzelając dwa gole) w MLS.
Passa rozpoczęła się przed Klubowymi Mistrzostwami Świata, w wygranych 4-2 z Montrealem i 5-1 z Columbus Crew. Następnie Inter Miami rozegrał cztery mecze na Klubowych Mistrzostwach Świata, wygrywając tylko jeden z nich. Ale po powrocie do ligi Messi natychmiast wrócił do szybkości jazdy, strzelając dwa gole w wygranym 4-1 meczu z Montrealem, a wreszcie kolejny dublet przeciwko Nowej Anglii, 2-1.
Ta passa sprawia, że Inter Miami jest już drugą najlepiej strzelającą drużyną w MLS, z 42 bramkami po 18 meczach, tylko za 44 bramkami San Diego FC... po 21 meczach. Obecnie Inter Miami zajmuje piąte miejsce w Konferencji Wschodniej z 35 punktami, mając rozegrane trzy mecze mniej niż większość innych drużyn. Gdyby wygrali wszystkie trzy, byliby liderami z 44 punktami, o dwa więcej niż Cincinnati.
Ale jak doskonale wiedzą, wygranie sezonu zasadniczego to jedno... A przejście przez play-offy to już inna sprawa.
