Gamereactor



  •   Polski

zaloguj się
Gamereactor
recenzje
Ninja Gaiden 4

Ninja Gaiden 4

Ryu Hayabusa powraca po raz kolejny, ale tym razem super ninja ma towarzystwo w walce ze złem.

HQ

Rok 2025 był z pewnością obfity we wszystko, co związane z Ninja Gaiden. Niedawno po okresie choroby zmarł niestety innowator serii gier, Tomonobu Itagaki, ale na szczęście nie wszystko było tak ponure w ostatnich miesiącach. Seria gier, o której mowa, była uśpiona przez długi czas, ale tylko w tym roku ukazała się Ninja Gaiden: Ragebound (dwuwymiarowa gra akcji) i Ninja Gaiden 2 Black (nowa wersja drugiej odsłony serii). A na tym zabawa się nie kończy, bo już za kilka dni Team Ninja, we współpracy z PlatinumGames, powróci do serii wraz z wydaniem Ninja Gaiden 4. Pytanie jednak, czy nie da się w tym zrobić zbyt wiele dobrego, a apetyt na intensywną akcję ninja jest dziś tak duży, jak wtedy, gdy królem gier akcji był Tomonobu Itagaki.

Ninja Gaiden 4
Pojawiają się nowe postacie.

Jak już wspomniano, Team Ninja nie jest tym razem sam u steru, ale zwrócił się o pomoc do PlatinumGames, który ma długą historię w gatunku akcji. Bayonetta, Vanquish, Nier: Automata i Metal Gear Rising: Revengeance to tylko garstka tytułów, nad którymi pracował deweloper i choć rozkwit studia przypadł prawdopodobnie na około 10-15 lat temu, nie można zaprzeczyć, że z marką PlatinumGames ' wiąże się duże nadzieje. W przypadku Ninja Gaiden 4 częściowo spełnia te oczekiwania, oferując kompetentną rozgrywkę akcji z naciskiem na tempo i napęd. Jednocześnie jednak nadal wydaje się, że kalendarz pod pewnymi względami odczytuje rok 2009, a biorąc pod uwagę cenę wymaganą do przyłączenia się do zabawy, konsumenci są w stanie oczekiwać więcej.

Ninja Gaiden 4
To jest reklama:
Ninja Gaiden 4
Jest wystarczająco brutalny, aby załatwić sprawę.

Jeśli chodzi o fabułę, twórcy zdecydowali się przenieść punkt ciężkości z dobrze znanego już super ninja Ryu Hayabusa i zamiast tego, przynajmniej na początku, podążać za nową postacią Yakumo. Yakumo jest, podobnie jak Ryu, utalentowanym wojownikiem, który polega na szybkim refleksie i nadprzyrodzonych zdolnościach, a decyzja o zmianie głównego bohatera nie dodaje wiele więcej niż możliwość wcielenia się w młodego i modnego ninja emo. Jasne, granie w Ninja Gaiden 4 różni się od, powiedzmy, Ninja Gaiden 2, ale prawdopodobnie ma to więcej wspólnego z PlatinumGames byciem u steru niż ze świadomą próbą dodania czegoś nowego. Ryu jest nadal składnikiem Ninja Gaiden 4 (i jest grywalną postacią), ale ponieważ nie chcę zdradzać żadnych spoilerów, powstrzymam się od wchodzenia w zbyt wiele szczegółów na temat jego udziału.

Jeśli chodzi o rozgrywkę, Ninja Gaiden 4 wydaje się być mieszanką starszych tytułów serii i charakterystycznego stylu akcji PlatinumGames. Czasami jest dużo Bayonetta wibracji i zwykle skupiamy się bardziej na tym, aby gracz poczuł się potężny niż na oferowaniu prawdziwych wyzwań. W przeciwieństwie do dzieła życia Itagakiego, jest to o wiele łatwiejsza podróż i chociaż czasami pojawiają się pewne wyzwania, głównie jest to walka, aby nauczyć się, jak schylać się, parować i mądrze wykorzystywać swoje zasoby, aby odnieść sukces. Nie jest to negatywna rzecz sama w sobie i możesz zwiększyć poziom trudności, aby bardziej rzucić sobie wyzwanie, ale nadal spodziewałbym się trudniejszej podróży w kierunku napisów końcowych, biorąc pod uwagę historię serii.

Ninja Gaiden 4
Trasy są proste, ale czasami można znaleźć alternatywne ścieżki.
To jest reklama:

Zmienność jest poza tym elementem, który może być krytykowany, i to dość surowo. Niewiele odróżnia godziny od siebie, a poza nieznacznie zmieniającymi się środowiskami i rotującymi wrogami, łatwo jest sprawić, że doświadczenie wydaje się nieco monotonne i jednowymiarowe. Projekt misji pozostaje mniej więcej nienaruszony od początku do końca, a ty w większości poruszasz się po dość liniowych, pustych i powtarzalnych korytarzach wypełnionych wrogami, aby w końcu stanąć twarzą w twarz z przerażającym bossem. To sprawdzona koncepcja, która działa, ale jednocześnie wydaje się, że gra jest zaczerpnięta z 2013 roku (na dobre lub na złe), więc nie należy oczekiwać żadnych innowacyjnych szczegółów ani w mechanice gry, ani w aspektach technicznych.

Pod względem graficznym Ninja Gaiden 4 pozostawia wiele do życzenia. Jasne, gra nie jest brzydka, ale wszystko, od tekstur po ogólny projekt, wydaje się przestarzałe, ubogie i przestarzałe w porównaniu z nowymi tytułami z tego samego gatunku. Fakt, że jest to przygoda dostępna wyłącznie na konsolach najnowszej generacji i PC, wydaje się dziwny, ponieważ doświadczenie sugeruje, że jest to gra, w którą równie dobrze można było grać na Xbox One. Należy zauważyć, że liczba klatek na sekundę pozostaje wysoka i płynna przez większość czasu, ale szkoda, że nie mogli zaoferować bardziej dopracowanej przygody, biorąc pod uwagę spektakularne sekwencje, które starają się przedstawić.

Ninja Gaiden 4
Grafika mogłaby być lepsza, ale na szczęście lepiej wygląda w ruchu niż na zdjęciach.

Ninja Gaiden 4 ostatecznie wydaje się być nieco przestarzałą grą, ale to nie znaczy, że nie zapewnia dobrej rozrywki. Pomimo słabej grafiki, nijakiej fabuły i ciągłego ponownego wykorzystywania niektórych zasobów, sekwencje akcji oferują opatentowany "platynowy klimat", w którym nadmierna przemoc spotyka się z równie nadmierną zabawą. Czasami może brakować różnorodności, ale nigdy nie jest nudno bić robotów-ninja i demony za pomocą różnych broni. Możliwość użycia różnych broni Yakumo przeciwko bezbronnym potworom w jednej chwili, a następnie odrąbywania głów równie bezbronnym wrogom jak Ryu w następnej zawsze sprawiała, że się uśmiechałem, a pomimo ich podobieństw, obie postacie oferują wystarczająco dużo postawy i zarozumiałości w swoim wyglądzie, aby zmusić gracza do pójścia naprzód. Jest to wizualny spektakl, który łatwo pokochać, a dzięki wysokooktanowemu baletowi przemocy PlatinumGames i Team Ninja odnoszą sukces w najważniejszej rzeczy w grze akcji; mianowicie, oferując dobrą walkę.

Ninja Gaiden 4
Przerywniki filmowe pokazują grę w najlepszym wydaniu.

Ninja Gaiden 4 sprawia więc dość mieszane wrażenie, niemniej jednak nachyla się pozytywnie. Sposób, w jaki skonstruowana jest przygoda, ma znajomy urok i chociaż nie chcę odsuwać na bok krytyki niskiej jakości grafiki i przestarzałego projektu i bronić jej różową nostalgią, koncepcja prostej akcji, zbudowanej z równie prostego kodu gry, działa zaskakująco dobrze. Nie jest to gra, która przejdzie do historii w taki sam sposób, jak jej poprzedniczki, ale nadal jest to przygoda, którą warto przejść, jeśli masz ochotę na bardziej szaloną akcję ninja. Wielkość Tomonobu Itagakiego może być bardzo tęskniona po tragicznym odejściu tej ikony, ale Ninja Gaiden żyje w sposób, który dobrze wróży na przyszłość.

Ninja Gaiden 4
Ninja Gaiden żyje dalej.
07 Gamereactor Polska
7 / 10
+
Zabawna akcja. Porywająca muzyka. Nostalgiczne uczucia. Wysoka liczba klatek na sekundę.
-
Matowa grafika. Wydaje się przestarzały. Brakuje różnorodności.
overall score
to ocena naszych redaktorów. Jaka jest Twoja? Wynik ogólny jest średnią wyników redakcji każdego kraju

Powiązane teksty

Ninja Gaiden 4 Score

Ninja Gaiden 4

RECENZJA. Przez Joakim Sjögren

Ryu Hayabusa powraca po raz kolejny, ale tym razem super ninja ma towarzystwo w walce ze złem.



Wczytywanie następnej zawartości