South of Midnight "pokazuje, że te historie są chciane, potrzebne i potrzebne" – wyjaśnia aktorka Hazel, Adriyan Rae
Po nominacji do Złotego Joysticka, Rae wyjaśnia, że to wyróżnienie dowodzi, że "powinniśmy mówić o nich więcej i przedstawiać je autentycznie, z czarnymi rolami kobiecymi i różnorodnymi rolami".
Zbliża się sezon nagród w przestrzeni gier wideo. Między końcem listopada a początkiem kwietnia odbywa się wiele największych pokazów i ceremonii, z których Golden Joysticks odbywa się za około miesiąc, a wkrótce po nim następuje The Game Awards i tym podobne, zanim zazwyczaj kończy się BAFTA Games Awards na wiosnę.
W ramach nadchodzącego programu mieliśmy ostatnio przyjemność porozmawiać z Adriyanem Rae, którego wielu z Was zna i rozpoznaje jako osobę stojącą za głównym bohaterem South of Midnight, Hazel. Rae ma szansę na nagrodę Best Lead Performer, przeciwko kilku znanym nazwiskom z branży, takim jak Troy Baker za swoje wysiłki jako Indiana Jones i Jennifer English jako Maelle w Clair Obscur: Expedition 33.
Rae jest również jedyną czarnoskórą nominowaną w tej kategorii w tym roku, a mówiąc o tym i o tym, co oznacza dla niej wyróżnienie podczas tej ceremonii, wyjaśniła, co następuje.
"To będzie moja pierwsza nagroda, którą kiedykolwiek zdobyłem. Zostałem nominowany do kolejnej nagrody, ale człowieku, co by to miało znaczyć? Świat. Nie dlatego, nie dlatego, nie dlatego, że "och, spójrz na mnie". Ale konkretnie w przypadku tej roli, mojej zmarłej ciotki, całej osobistej podróży tego wszystkiego" – wyjaśnia Rae, odnosząc się do boskich okoliczności, które doprowadziły do obsadzenia jej w roli Hazel.
"A potem włączenie różnorodności, reprezentacja, którą przynosi South of Midnight, dla mnie, aby wygrać coś w tym, umieścić to na jeszcze większej platformie, jeszcze większej liczbie ludzi... Ta historia odbiła się szerokim echem wśród wielu ludzi, którzy pokazują, że te historie są chciane, potrzebne i potrzebne, a my powinniśmy opowiadać o nich więcej i przedstawiać je autentycznie, z czarnymi kobietami i różnymi postaciami, a nie tylko tymi samymi typami potencjalnych klientów, których zawsze widzisz, i to jest w porządku, ponieważ będzie to rezonować z ludźmi. To właśnie będzie dla mnie znaczyło wiele dla świata, ponieważ w szerszej perspektywie, a ta rzecz jest o wiele większa ode mnie, to naprawdę popchnęłoby ruch do przodu".
Nie przegapcie naszego pełnego wywiadu z Rae poniżej, w którym opowiada nam również o swojej wcześniejszej pracy nad czymś, co z pewnością brzmi jak jedna z poprzednich wersji BioShock 4. Nie zapomnijcie też zagłosować na Rae w Złotych Joystickach.





