WWE 2K25 jest tak wypełniony treścią, że trudno się w nią ogarnąć. Jest ponad 300 postaci, najwięcej w historii WWE 2K, a wszystkie tryby gry zostały powiększone niż wcześniej. Dodatkowo dodano zupełnie nowy tryb gry na wyspie. Ale ta ilość nad jakością jest niebezpieczną ścieżką do przejścia, czymś, czego NWO nauczyło się na przełomie tysiącleci. Pomysł, który zaczyna się jako coś bardzo zabawnego (Scott Hall, Kevin Nash i Hulk Hogan), łatwo go zrujnować, jeśli będziesz go faszerować kolejnymi rzeczami (NWO miało w sumie 36 członków). Ale czy to jest coś, na co cierpi najnowszy tytuł z serii?
Jak to kiedyś ujął Daniel Bryan: "Nie! Nie! Nie!". W rzeczywistości gra jest wypełniona większą ilością gadżetów niż promocja od CM Punk. Z jednym poważnym wyjątkiem: nowym trybem The Island. Myślę więc, że to dobre miejsce, aby zacząć, biorąc pod uwagę, że ma to być wielka atrakcja gry. Twórcy z jakiegoś powodu zdecydowali się nie umieszczać tego w wersji na PC, ale jest tam na PlayStation 5 i Xbox Series X/S. Wyspa jest wyjęta bezpośrednio z serii NBA 2K z ich The City. To znaczy centrum internetowe, które w większości przypomina centrum handlowe ze sklepami wszędzie, gdzie się nie obrócę. Krótko mówiąc, zostajesz zaproszony na tę wyspę przez Romana Reignsa, gdzie fabuła jest taka, że jest to rodzaj zawodów, w których zwycięzca otrzyma kontrakt z WWE. Następnie możesz biegać po tym obszarze i rozgrywać mecze z innymi graczami. Podążaj za fabułą niespełniającą norm lub.... Kupuj rzeczy!
Stworzona przez Ciebie postać może ulepszać swoje umiejętności i kupować nowe ubrania za wirtualną walutę. Można to zarobić, grając w gry, ale oczywiście podaje się tylko bardzo niewielką kwotę. Wydaje się również, że jest to bardzo zdegradowana wersja tego samego z NBA. Żadna z rozmów nie ma dialogów nagranych głosowo i zawiera tylko tekst do nieruchomych obrazów. Nie ma też mapy, więc jeśli muszę z kimś porozmawiać na temat fabuły, muszę biegać dookoła, szukając w tym "otwartym świecie". Jednak różne części mapy, takie jak cmentarz Undertakera czy neonowy salon gier Asuki, są bardzo dobrze zaprojektowane. Najważniejsze jest to, że jest to całkowicie niepotrzebny tryb gry, który jest dużym zgarnięciem gotówki i niezwykle pay-to-win.
Coś innego, co zwykle kojarzy się z pay-to-win w grach sportowych, to tryby Ultimate Team. A kilka lat temu dodano wersję WWE 2K o nazwie MyFaction. W pierwszym roku po prostu potrząsnąłem głową. Nie było bitew online i wszystko było zorientowane na offline, pomimo płacenia za pakiety kart, aby wzmocnić swoją drużynę. Z roku na rok próbowali dodawać rzeczy, aby poprawić wrażenia i teraz wydaje się, że jest to tryb, który równie dobrze mógłby istnieć w innych grach sportowych. Istnieją bitwy rankingowe i nierankingowe online, a offline jest duży wybór. Chociaż nadal wydaje się, że pieniądze są potrzebne, aby mieć jakiekolwiek szanse online, absolutnie możesz w nią grać bez wydawania.
Trybem gry, od którego zawsze zaczynam, jest Showcase, który pozwala nam rozgrywać mecze z historii. W przeszłości mieliśmy okazję prześledzić kariery m.in. Reya Mysterio i Johna Ceny (gdzie wcieliliśmy się w wszystkich jego przeciwników) i przejść przez 40 lat Wrestlemanii. W tym roku, który skupia się na Romanie Reignsie, mamy okazję zagrać na niesamowicie udanych Wyspach Samoa w zapasach. Oprócz Reignsa są to The Rock, The Usos, Wild Samoans, Nia Jax i Wysoki Wódz Peter Maivia. To naprawdę imponujące, jak te rodziny zdominowały wrestling przez tak długi czas. Każdy mecz jest wspaniale wprowadzony i opowiedziany przez Paula Heymana. Każdy mecz składa się z różnych wyzwań opartych na prawdziwych meczach, takich jak zadanie trzech ciężkich ciosów, zaatakowanie kogoś poza ringiem i nie tylko. Plusem jest to, że komentatorzy wrócili podczas meczów i udało im się zrobić coś, o czym nie myślałem, że jest możliwe, a mianowicie ustawić ich na takim poziomie, aby moje uszy nie krwawiły z tego, jak bardzo jest źle. Minusem jest to, że usunęli nagrania filmowe z prawdziwych meczów podczas gry. W przeszłości płynnie przechodził z materiału w grze na prawdziwy materiał filmowy. Na przykład, jeśli wyrzucisz kogoś z ringu jako wyzwanie, postać zacznie przelatywać nad linami, aby przejść do filmu z prawdziwego meczu dokładnie w tym samym miejscu. Nie wiem, dlaczego to zostało usunięte.
Nowością w tym roku są wyzwania czasowe, takie jak użycie określonego ruchu w ciągu jednej minuty. Jeśli wygrasz mecz i ukończysz wszystkie wyzwania, odblokujesz postacie, tytuły, areny i nie tylko, których możesz używać w innych trybach gry. Jednym z nich jest piaskownica w trybie wszechświata. Ma to kilka drobnych ulepszeń, takich jak możliwość rozgrywania pay-per-view (lub wydarzeń na żywo premium, jak to teraz nazywają) przez kilka dni à la prawdziwa Wrestlemania. Innym jest to, że promocje powróciły, gdzie można teraz wybrać różne opcje odpowiedzi dla różnych gałęzi w drzewie promocyjnym.
To powiedziawszy, zawartość jest obfita, ponieważ wciąż mam dwa tryby gry, o których mogę wspomnieć: MyGM i MyRise. To pierwsze było czymś, o co gracze prosili od czasu WWE Smackdown Vs Raw w 2008 roku. Powrócił w WWE 2K22, ale był nieco rozczarowany tym, jak mało zawierał zawartości. Trzy lata później są na dobrej drodze. Wreszcie istnieje opcja kooperacji online. Ty i trzech przyjaciół (lub wrogów) możecie grać przeciwko sobie, aby spróbować zarezerwować najlepsze pokazy. Rezerwuj walki, staraj się, aby zapaśnicy byli zadowoleni i zdobądź więcej fanów niż inni. Ten rok jest prawdopodobnie rokiem, w którym bawiłem się z tym najlepiej, nawet jeśli tylko przeciwko przeciwnikom sterowanym przez komputer, od czasu serii Smackdown vs Raw. Z drugiej strony MyRise to tryb fabularny gry, a w tym roku dwie różne historie w zależności od tego, czy grasz jako kobieta, czy mężczyzna, zostały połączone, a obie płcie i stworzone przez ciebie postacie są teraz częścią tej samej historii, w której tajemniczy gang próbuje przejąć firmę, szkodząc jej gwiazdom. To od Ciebie zależy, czy wygrają dobrzy faceci. CM Punk, który powrócił w zeszłym roku jako DLC, ma dużą rolę, a jako jeden z najlepszych facetów od promocji w wrestlingu, jest to zawsze mile widziany dodatek.
Ale wszystkie te tryby zostałyby zapomniane, gdyby mecze nie były zabawne. W takim razie dobrze, że same walki są fantastyczne. Wewnątrz ringu jest tak wiele rozrywki, którą można mieć. Nowe skupienie się na gigantycznych, bardzo dużych postaciach jest mile widziane. Andre the Giant, Yokozuna, Nia Jax i im podobni rozpoczynają walki z dodatkowym heel counterem. W zasadzie tarcza. Wiele ataków też na nich nie działa, a wpadnięcie na behemota z mniejszą osobą jest jak biegnięcie prosto w ceglaną ścianę. To ty zostaniesz powalony na tyłek, a nie potężny przeciwnik. W końcu ta ściana się zużywa i mogą zostać zranieni w zwykły sposób. Może wydawać się trochę zbyt potężny, ale jako przeciwwaga, te postacie nie mogą robić bardziej gimnastycznych rzeczy, takich jak między innymi nurkowanie z góry rogu. To, wraz z kilkoma nowymi typami meczów, takimi jak Podziemie, w którym pierścień nie ma lin, i Bloodline Match, w którym toczy się jeden na jednego, ale gdzie można wezwać trzech członków drużyny po pomoc, sprawia, że wydaje się, że poczyniono postępy.
Być może największym ulepszeniem ze wszystkich w tegorocznej wersji jest możliwość korzystania z darmowej kamery, gdy zapaśnicy schodzą po rampie podczas ich wprowadzenia. Jeśli rozgrywasz wiele meczów tą samą postacią, może się to wydawać nieco powtarzalne, ale teraz możesz obracać kamerę o 360 stopni wokół postaci lub przybliżać i pomniejszać. Zapewnia to zupełnie nowe kąty, których normalnie nie widzimy. Coś, czego zwykle nie widzimy, zwłaszcza w dzisiejszym WWE, to mecze międzypłciowe, czyli mecze między mężczyznami i kobietami. Jest to jednak dodane w tegorocznej wersji, jeśli chcecie skopać tyłek Dominikowi Mysterio jako Rhei Ripley.
Niestety, gra jest nękana kilkoma drobnymi problemami, w które zaczynam wątpić, że kiedykolwiek je naprawią. Paski tytułowe nadal unoszą się kilka cali nad ramieniem, gdy nosi się tam pasek, i są jak pierścionek nieco poza talią, jeśli pasek jest tam zamiast tego. Fizyka włosów może być naprawdę śmieszna, gdy przechodzi przez ubranie lub ciało. A rzeczy takie jak liny pierścieniowe lub broń mogą utknąć na postaciach. Są to rzeczy, z którymi seria boryka się od wielu lat. Ogólnie rzecz biorąc, gra wygląda bardzo dobrze, a niektórzy ludzie otrzymują lepsze modele w grze niż inni, a scena dźwiękowa nie jest czymś, na co można narzekać.
2K naprawdę podniosło się po fiasku, jakim było WWE 2K20. Ledwo doszedłem do siebie, pięć lat później. Było to tak katastrofalne, że w następnym roku nie wydali nawet żadnej gry. Od powrotu z WWE 2K22, rok po roku ulepszali serię i WWE 2K25 jest prawdopodobnie najlepszą grą w historii serii. Mecze są tak fenomenalne jak AJ Styles, a wszystkie tryby gry otrzymały pewnego rodzaju aktualizację. Zupełnie niepotrzebny dodatek The Island, który jest gorszą kopią The City z NBA 2K, a która jest bardziej centrum handlowym z odrobiną zapasów niż na odwrót, niestety psuje ogólne wrażenie.