Wczoraj wieczorem Conan O'Brien pojawił się na imprezie Blizzarda podczas SXSW Austin, gdzie dołączyła do niego szefowa Blizzarda, Johanna Faries. Jeśli znasz O'Briena, wiesz, że dobrze rozumie świat gier (chociaż Clueless Gamer ujawnił, że niekoniecznie jest materiałem na e-sport) i że ma zdolność zaskakiwania ludzi, mówiąc wszystko, co przyjdzie Ci do głowy.
I właśnie to zrobił, gdy nagle oświadczył, że powinien być postacią z serii Diablo, stwierdzając (dzięki Deadline):
"Chcę znaleźć się w następnym Diablo. Chcę być demonem lub nekromantą. Moja żona, kiedy się poznała, myślała, że jestem nekromantą. Jeśli znajdę się w Diablo, ludzie będą mogli bardzo szybko zdecydować, czy przeżyję, czy umrę.
Oczywiście trudno wyobrazić sobie grę, w której O'Brien wtopiłby się w tłum gorzej niż w mrocznym i raczej pozbawionym humoru Diablo IV, ale Faries odpowiedział mu w ten sposób:
– Nie, zaangażujemy w to scenarzystów.
Trzymamy kciuki, aby Conan O'Brien pojawił się gościnnie w serii Diablo, ale nie wiemy, czy Faries było poważne, i rzeczywiście tak się stanie. Zapoznaj się z pełną dyskusją poniżej, oferuje ona kilka najważniejszych informacji.