Sytuacja wyglądała ponuro dla Joker: Folie à Deux jeszcze przed jego premierą, z wieloma słabymi recenzjami i odwróceniem się publiczności, co sprawiło, że film okazał się kosztowną klapą dla Warnera. Oprócz... Nie wszyscy byli nieszczęśliwi.
W zeszłym tygodniu Quentin Tarantino pochwalił film w The Bret Easton Ellis Podcast, chwaląc film i Joaquina Phoenixa, a teraz obejrzał go Hideo Kojima i on również jest zakochany po uszy.
W długim poście na temat X wyjaśnia swoje stanowiska i zawiłe teorie, po czym dochodzi do wniosku, że wierzy, iż Joker: Folie à Deux zostanie z czasem ponownie oceniony:
"W ciągu najbliższych 10 lub 20 lat reputacja tego filmu prawdopodobnie zmieni się wraz z przenikaniem filmów o bohaterach, które nadejdą".
Co o tym sądzisz? Czy Tarantino i Kojima mówią jak szaleni, czy też są jakieś wymiary, które wielu mogło przegapić?