Najnowsze wiadomości ze Stanów Zjednoczonych. Według szacunków Rosenblatt Securities, flagowy iPhone firmy Apple może wkrótce kosztować oszałamiającą cenę 2300 dolarów, ponieważ nowe cła importowe prezydenta Trumpa wstrząsają rynkami i obciążają konsumentów w Stanach Zjednoczonych.
10-procentowe cło ogólne, w połączeniu z ukierunkowanymi opłatami przeciwko kluczowym azjatyckim partnerom handlowym, podsyca obawy przed kaskadowym wzrostem kosztów w sektorze elektroniki. Analitycy twierdzą, że sektor technologiczny – w dużym stopniu uzależniony od złożonej produkcji zagranicznej – jest szczególnie narażony.
Apple, z globalną siecią dostaw skoncentrowaną w Chinach, może przerzucić koszty na dalszy plan, co sprawi, że luksusowe gadżety będą jeszcze mniej dostępne. Na razie nie wiadomo jeszcze, jak dostosują się konsumenci i konkurenci. Więcej o nowych taryfach można przeczytać tutaj.