Chociaż nie jest on dziś powszechnie znany, większość ludzi zna Jonathana Lipnickiego ze względu na jego role jako dziecięcej gwiazdy w Jerry Maguire i Stuart Little. Od czasów, gdy był młodym talentem, Lipnicki trzymał się z dala od światła reflektorów, aby ukończyć szkołę i edukację, a od tego czasu szuka możliwości powrotu na scenę, pojawiając się w różnych projektach, teraz, jako dorosły. Jednak kilka z nich było bardzo dużych i godnych uwagi, a teraz Lipnicki rozmawiał z magazynem "People " o swojej karierze.
Lipnicki twierdzi, że "miał kilka naprawdę dobrych rzeczy, które wydarzyły się, gdy byłem młodszy", ale obecnie "nie jest tam, gdzie chciałbym być pod względem kariery". Twierdzi natomiast, że "to jest rzecz, którą chcę robić do końca życia i myślę, że po prostu musisz uwierzyć, że to się wydarzy i zrobić wszystko, co w twojej mocy, aby podjąć działania we właściwym kierunku".
Opierając się na tym, Lipnicki zauważa, że stał się ostrożny w kwestii projektów, których się podejmuje, posuwając się nawet do odrzucenia "około pięciu filmów w ciągu ostatniego roku", ponieważ "po prostu naprawdę chcę odwrócić ten statek".
Na koniec dodaje: "Każdego wieczoru modlę się o jasność co do tego, dokąd muszę się udać, i jestem przekonany, że najlepsze dopiero przede mną. I myślę, że po prostu trzeba w to uwierzyć. Jeśli zamierzasz do tego dążyć, robisz sobie niedźwiedzią przysługę, nie marząc o wielkich rzeczach".
Czy chcielibyście zobaczyć Lipnickiego z powrotem na dużym ekranie w kolejnych rolach?