Choć nie miał on znaczącej roli w pierwszej grze z serii Tekken (pierwotnie wydanej w 1994 roku w japońskich salonach gier), Katsuhiro Harada jest związany z serią od samego początku.
Począwszy od Tekkena 3, był reżyserem i zajmował inne wysokie stanowiska, stając się oczywistą twarzą serii i do pewnego stopnia Bandai Namco. Oprócz... Z dnia na dzień wyglądało na to, że 54-latek postanowił zająć się czymś innym i szukał nowej pracy za pośrednictwem LinkedIn.
Po tym, jak cała społeczność Tekkena dostała zbiorowego zawału serca, Harada pojawił się na X chwilę później, w szczytowym momencie spekulacji i napisał "Och, nie martw się o to". Okazało się, że jest to tak proste, jak to, że Harada chce "poznać więcej ludzi i poszerzyć swoje horyzonty w przyszłości" i najwyraźniej może dotrzeć do większej liczby osób, czyniąc siebie kandydatem do pracy.
Tak więc mamy to, Harada prawdopodobnie pozostanie szefem Tekkena. Serial obchodził niedawno swoje 30-lecie i mieliśmy okazję z nim porozmawiać, a nasz wywiad możecie przeczytać tutaj.