Paris Saint-Germain przystąpiło do meczu 16. rundy Ligi Mistrzów z ogromną pewnością siebie. Liverpool może być faworytem, ale PSG znacznie się poprawiło od początku sezonu, zaliczając przytłaczające porażki jedno po drugim zarówno w Ligue 1, jak i w poprzednich kolejkach Ligi Mistrzów. Wydawało się, że jeśli istnieje jedna drużyna zdolna zdetronizować Liverpool, to jest to właśnie strona francuska... ale nie znaleźli sposobu: Liverpool wygrał 1-0 jako goście na Parc des Princes.
Po 90 minutach z 71% posiadaniem piłki, 27 strzałami i 14 rzutami rożnymi, z 10 obronami Alissona Beckera, Luis Enrique był, co zrozumiałe, zdenerwowany, że Liverpool strzelił tylko jeden z dwóch strzałów. "Myślę, że zasłużyliśmy na zwycięstwo. Stworzyliśmy wiele szans – powiedział po meczu Luis Enrique. "To nie jest czas na postrzeganie rzeczy w negatywny sposób. To jest czas, aby być dumnym z naszych kolorów. Myślę, że dzisiaj pokazaliśmy, że potrafimy zagrać z każdym przeciwnikiem i to samo zrobimy w najbliższych tygodniach – powiedział hiszpański szkoleniowiec na konferencji prasowej.
Gol Harveya Elliotta na trzy minuty przed meczem zakończył serię 22 meczów bez porażki dla PSG i 10-meczową serię zwycięstw. Luis Enrique jest przekonany, że mogą to odwrócić w drugim meczu i jest przekonany, że wygrają, pokazując dziś swoją wyższość. "Byliśmy o wiele lepsi. Nie pozwoliliśmy Liverpoolowi grać".
Arne Slot, pomimo zwycięstwa swojej drużyny, był zaniepokojony: "Myślę, że gdybyśmy tutaj zremisowali, już mielibyśmy szczęście, to jasne dla wszystkich" i przyznał, że PSG było najlepszą drużyną w Lidze Mistrzów: "W tabeli ligowej wygrało to, ale w podstawowych statystykach byli najlepszą drużyną", powiedział na konferencji prasowej.
"Mogę to powiedzieć jeszcze raz, wszystkie podstawowe statystyki pokazują, że do tej pory byli najlepszą drużyną w Europie. Mieli Arsenal, grali z Bayernem Monachium, grali z Atletico Madryt i grali z Manchesterem City i nadal mają najlepsze statystyki. Luis Enrique stworzył tutaj niesamowitą drużynę po trzech okienkach. Tyle tempa, tyle tempa pracy, tyle jakości w środku pola, jak radzą sobie z piłką."