Pożary w Los Angeles jeszcze się nie skończyły. Ścieżka zniszczenia (23 000 akrów lub 9 307 hektarów) i liczba ofiar śmiertelnych (24 w chwili pisania tego tekstu) wciąż rośnie, ale NBA zdecydowała się przełożyć przełożone mecze dla lokalnych drużyn Los Angeles Lakers i Los Angeles Clippers, które odbędą się dziś wieczorem, oba o 22:30 ET w poniedziałek, 13 stycznia (to 3:30 GTM, czasu brytyjskiego, we wtorek; godz. 4:30 czasu środkowoeuropejskiego).
Oczekuje się, że Los Angeles Lakers będą gospodarzami pięciu meczów u siebie w nadchodzących dniach, zaczynając od drużyny Victora Wembanyamy San Antonio Spurs. Los Angeles Clippers będzie również gospodarzem meczu z Miami Heat, ostatniego meczu przed zniesieniem zakazu Jimmy'ego Butlera.
Trener Clippers Tyronn Lue powiedział, że "miejmy nadzieję, że uda nam się wnieść trochę radości z gry i trochę wspólnoty oraz spróbować wywołać uśmiech na twarzach ludzi w trudnych czasach", ale dodał, że trudno jest podejść do meczu, "ponieważ życie jest większe niż koszykówka".
Trener Lakers, JJ Redik, jest jedną z osób, które straciły w płomieniach wynajmowany dom, a także większość dobytku swojej rodziny. Aby pomóc ludziom, którzy stracili wszystko, Los Angeles Lakers ogłosili plany zbiórki darowizn na nadchodzące mecze u siebie.