Prawie 90% Niemców uważa, że zagraniczne mocarstwa, zwłaszcza z Rosji i Stanów Zjednoczonych, próbują wpłynąć na nadchodzące wybory krajowe za pośrednictwem mediów społecznościowych, wynika z niedawnego sondażu przeprowadzonego przez stowarzyszenie branżowe Bitkom.
Sondaż przeprowadzony wśród ponad 1000 uprawnionych do głosowania wykazał, że 45% respondentów umieściło Rosję na czele tych działań, przy czym 42% wskazało Stany Zjednoczone jako kolejnego ważnego gracza, a daleko za nimi uplasowały się Chiny (26%) i Europa Wschodnia (zaledwie 8%).
Chociaż obawy o zakłócenia są wysokie, większość wyborców nadal ufa tradycyjnym źródłom, takim jak przyjaciele, rodzina i telewizja, szczególnie w przypadku osób powyżej 75 roku życia. Polityka cyfrowa również staje się głównym priorytetem, a 80% uczestników wzywa następny rząd do skupienia się na tym obszarze.
W jaki sposób, Pana zdaniem, kraje mogą chronić swoje wybory przed ingerencją zagraniczną?