Carlo Ancelotti od jakiegoś czasu znajduje się w ogniu krytyki po wyboistym sezonie Realu Madryt, z trzema porażkami w Champions League po pięciu meczach, które pozostawiają drużynę wiszącą nad strefą eliminacji.
Wiele mówi się o braku precyzji i pewności siebie Mbappé, o braku intensywności zespołu, ale wielu krytyków skupia się na Ancelottim i jego konserwatywnym podejściu oraz niechęci do wprowadzania zmian w schemacie, który nie działa tak, jak powinien.
Czy włoskiemu trenerowi, zdobywcy trzech Champions League tytułów z Realem Madryt, grozi wyrzucenie z klubu? Taka możliwość pojawiła się ostatnio i według wtajemniczonych w Real Madryt może to nastąpić stosunkowo niedługo.
Wybrany miałby być człowiek z wewnątrz klubu: Santiado Solari, dyrektor ds. piłki nożnej od zeszłego roku, mógłby zostać mianowany następcą Ancelottiego do końca sezonu.
Argentyńczyk był już menedżerem klubu od października 2018 roku do marca 2019 roku, kiedy to został zwolniony i zastąpiony przez Zidane'a po złych wynikach.
Hiszpański dziennikarz Roberto Morales twierdzi, że od kilku tygodni klub mówi Solariemu, aby "był przygotowany".
Jak wyjaśnia dalej Relevo, plan zakładałby, że Solari zostanie zastąpiony przez nowego, zewnętrznego trenera, począwszy od sezonu 2025. Ale w tej chwili chcą kogoś, kto cieszy się zaufaniem klubu... Nie mogą też pozwolić sobie na zbyt duże wydatki.
W żadnym wypadku klub nie rozważa sprowadzenia zewnętrznego trenera w środku sezonu, więc w tej chwili możliwe wydają się tylko dwie ścieżki: Carlo Ancelotti pozostanie trenerem do końca sezonu lub Solari wskoczy i zastąpi go w połowie sezonu. Cokolwiek się wydarzy, będzie zależało od wyników kolejnych meczów.