Decyzja Netflixa o podzieleniu ostatniego sezonu Cobra Kai na trzy części sprawiła, że wydaje się, jakby rozstrzygająca partia odcinków została przeciągnięta, głównie dlatego, że zanim nadejdzie trzecia i ostatnia część, sezon będzie emitowany prawdopodobnie przez około 10 miesięcy. Na szczęście twórcy serialu i odtwórca głównej roli Ralph Macchio rozumieją, że prawdziwy wielki finał musi zakończyć się z hukiem i to jest dokładnie to, co Macchio obiecał w niedawnym panelu na parkingu Sony Pictures Entertainment, jak podaje Variety.
"Musisz uderzyć w dno, aby wrócić na szczyt i w pewnym sensie jesteśmy tam, gdzie jesteśmy. Jestem bardzo podekscytowany. Jest przygotowany tak, aby objąć to wielkie zakończenie filmu z lat 80., które, mam przeczucie, znajdziemy i pójdziemy naprzód. Wydaje się, że dobrze jest wylądować samolotem, "Cobra Kai " właściwie... [i że] ten rozdział dobiega końca".
Pytanie, jak będzie wyglądało to "wielkie zakończenie filmu z lat 80.", dopiero się okaże, ponieważ obecnie żadna data premiery nie została dołączona do ostatecznej listy odcinków. Miejmy jednak nadzieję, że wkrótce dowiemy się więcej, ponieważ Part 2 zadebiutował na streamerze prawie dwa tygodnie temu, 15 listopada.