Black Myth: Wukong był jedną z największych premier 2024 roku. Nawet od czasu premiery w sierpniu, chińska produkcja AAA znalazła miliony użytkowników chętnych do przeżycia przygody ARPG inspirowanej Journey to the West. Jednak równie wielu graczy dołączyło później, gdy fizyczne wersje konsolowe pojawiły się pod koniec roku. Wygląda na to, że sprzedaż w tym formacie "uratowała branżę", jak twierdzi jej wydawca, PM Studios.
W rozmowie z The Gamer, dyrektor generalny wydawcy, Mike Yum, miał to do powiedzenia na LVL UP Expo w Las Vegas:
"Chciałbym móc ujawnić tę liczbę, ale ci goście [Game Science] są bardzo prywatni i szanuję to. Ale to pokazało mi i wszystkim dystrybutorom, partnerom i sprzedawcom detalicznym, że nadal jest bardzo zdrowy" – mówi.
"Dostałem wiele telefonów, na przykład podczas świąt Bożego Narodzenia i po Nowym Roku, w których dziękowano mi i mówiono, że to uratowało ich firmę".
Nie jest jasne, o ilu egzemplarzach mówimy, ale tytuł niedawno świętował 25 milionów sprzedanych egzemplarzy, więc wyobrażamy sobie, że musi to być wystarczająco znaczący odsetek, aby można go było uznać za koło ratunkowe sezonu świątecznego w sprzedaży detalicznej.
Czy grałeś w Black Myth: Wukong i czy kupiłeś grę w formacie fizycznym?