Keir Starmer uważa, że to "zła decyzja", aby zamknąć stadion Aston Villi dla izraelskich kibiców
"Nie będziemy tolerować antysemityzmu na naszych ulicach" – powiedział brytyjski premier.
Traktat pokojowy między Izraelem a Hamasem mógłby zostać podpisany w tym tygodniu, ale napięcie na Bliskim Wschodzie jest dalekie od zakończenia, a opinia publiczna pozostaje mocno przeciwko Izraelowi, obawiając się teraz, że może ujść bezkarnie po zabiciu ponad 65 000 ludzi w Gazie. Debata na temat dopuszczenia Izraela do udziału w międzynarodowych zawodach sportowych trwa, a protesty wybuchają zwykle za każdym razem, gdy izraelska drużyna odwiedza inny kraj.
W tym tygodniu stało się to we Włoszech i Norwegii z eliminacjami do Mistrzostw Świata (Izrael ostatecznie został wyeliminowany z Mistrzostw Świata 2026), a także w Hiszpanii z rozgrywkami koszykówki EuroLeague, FIBA Champions League i EuroCup. W przyszłym tygodniu wraca Liga Europy UEFA, a Maccabi Tel Awiw uda się do Birmingham, aby zmierzyć się z Aston Villą. Zgodnie z zaleceniami Grupy Doradczej ds. Bezpieczeństwa (SAG), Aston Villa podjęła decyzję o zamknięciu stadionu dla gości, czyli kibiców Maccabi Tel Awiw.
"Policja West Midlands poinformowała SAG, że ma obawy dotyczące bezpieczeństwa publicznego poza stadionem i jest w stanie poradzić sobie z potencjalnymi protestami w nocy" – poinformował klub. "Jesteśmy w ciągłym dialogu z Maccabi Tel Awiw i lokalnymi władzami w trakcie tego trwającego procesu, przy czym bezpieczeństwo kibiców uczestniczących w meczu i bezpieczeństwo lokalnych mieszkańców jest na pierwszym miejscu przy podejmowaniu wszelkich decyzji".
Starmer: "Nie będziemy tolerować antysemityzmu na naszych ulicach"
Decyzja, która została skrytykowana przez premiera Wielkiej Brytanii Keira Starmera, który powiedział w programie X, że "To zła decyzja".
"Nie będziemy tolerować antysemityzmu na naszych ulicach. Rolą policji jest zapewnienie, aby wszyscy fani piłki nożnej mogli cieszyć się grą, bez obawy o przemoc lub zastraszanie."
Inną decyzją, tą, która została podjęta podczas meczów koszykówki w Hiszpanii, mogło być świętowanie meczu za zamkniętymi drzwiami, aby zapewnić jeszcze większą kontrolę bezpieczeństwa... i nie dawać zbyt dużej przewagi własnego boiska Aston Villi.
Biorąc pod uwagę, że spodziewane są protesty wokół stadionu za każdym razem, gdy izraelska drużyna gra za granicą, i ryzyko gwałtownych starć między policją a protestującymi, jak myślisz, jakie byłoby właściwe rozwiązanie?
