Leicester City bije niechlubny rekord w angielskim futbolu

Wczoraj rozmawialiśmy o prawdopodobnie najgorszej drużynie w historii Premier League: Southampton, klubie, który najwcześniej spadł z ligi (potwierdzono już, że spadnie do Championship na siedem meczów przed końcem, po zaledwie 2 zwycięstwach, 4 remisach i 25 porażkach). Jednak 24 godziny później kolejny niechciany niechlubny rekord został pobity przez Leicester City: pierwszą drużynę w historii Premier League, która przegrała osiem meczów u siebie, nie strzelając ani jednego gola.

Ruud Van Nistelrooy został mianowany trenerem w połowie sezonu, zastępując Julena Lopeteguiego i pomimo wygrania swojego pierwszego meczu, nie było ratunku dla drużyny, której spadek jest prawie potwierdzony 17 punktami, po 4 zwycięstwach, 5 remisach i 22 porażkach. Ich ostatnim meczem był 0-3 z Newcastle (co również spowodowało, że Manchester City spadł na szóste miejsce i nie awansował do Ligi Mistrzów) i następuje po serii ośmiu porażek u siebie bez strzelenia gola, zawsze przegrywając 2 lub więcej bramkami.

Kolejne ogromne rozczarowanie dla drużyny, która dziewięć lat temu zdobyła tytuł Premier League, co dziś jest nie do pomyślenia, biorąc pod uwagę, że znów czeka ich spadek. Trener Ruud Van Nistelrooy, w rozmowie ze Sky Sports, powiedział, że najbardziej niepokojące jest to, że próbował "różnych rzeczy, różnych struktur, różnych graczy na różnych pozycjach i nie ma wyników".