Najgorszy pożar od 1949 roku rozprzestrzenia się we Francji
Susze, rosnące temperatury i silne wiatry spowodowały, że pożar sieje spustoszenie w południowej Francji.
Pożary spaliły region Aude w południowej Francji, paląc ponad 15 000 hektarów i zmuszając tysiące ludzi do ewakuacji ze swoich domów, aby uciec przed nadciągającymi płomieniami.
Do tej pory jedna osoba zmarła, a co najmniej dwie kolejne są w stanie krytycznym. Mówi się, że około 13 osób zostało rannych w wyniku pożarów. Pożar wybuchł na początku tygodnia i szybko się rozprzestrzenił dzięki mieszance susz, silnych wiatrów i wysokich temperatur.
Urzędnicy twierdzą, że to najgorszy pożar we Francji od 1949 roku. "Pożar jest nadal bardzo aktywny, a sytuacja pozostaje niekorzystna" – powiedziała Lucie Roesch, sekretarz generalna prefektury Aude (za BBC). Premier Francji François Bayrou określił pożar jako "katastrofę na niespotykaną dotąd skalę".
Strażacy nadal walczą z płomieniami, które rozprzestrzeniają się po kraju, ale jak dotąd urzędnicy nie wydają się wierzyć, że koniec jest jeszcze w zasięgu wzroku.
