Przez wiele, wiele lat można było udostępniać zrzuty ekranu zrobione za pomocą konsoli Xbox bezpośrednio na Twitterze. Od wczoraj późnym wieczorem nie jest to już możliwe. Powodem, dla którego zostało to usunięte, jest to, że Twitter, kierowany przez Elona Muska, postanowił obciążyć firmy "opłatą startową" w wysokości 42 000 USD, aby uzyskać dostęp do swoich funkcji API.
Niestety, dotyczy to również aplikacji Xbox Game Bar w systemach Windows 10 i 11, ale nie aplikacji Xbox na smartfonach. Więcej stron trzecich podobno robi to samo (usuwając obsługę udostępniania), ale nie słyszeliśmy jeszcze nic o Nintendo lub Sony.
Chociaż rozumiemy, że Twitter musi zarabiać pieniądze, w zasadzie pobieranie opłat za udostępnianie rzeczy w mediach społecznościowych jest sposobem na zrobienie tego bezproduktywnym, lub co o tym sądzisz?
Dzięki Windows Central