Dzisiaj, w środę 29 stycznia, jest ostatni dzień fazy Ligi Mistrzów i dla większości drużyn stawką jest wiele rzeczy. Podczas gdy dwie drużyny (Barcelona i Liverpool) zapewniły sobie bezpośrednią kwalifikację do rundy 16, a dziewięć drużyn zostało już wyeliminowanych, większość z nich nadal nie wie, które miejsce zakończą. Sztuczka polega na tym, że większość z nich nie zależy wyłącznie od siebie, ale od wyników innych drużyn, dlatego wszystkie 18 meczów jest rozgrywanych w tym samym czasie, w środę o 21:00 CET (20:00 w Wielkiej Brytanii).
Na przykład, jest sześć drużyn z 13 punktami (miejsca 8-13) i co najmniej jedna z nich otrzyma miejsce w pierwszej ósemce (co daje bezpośrednią kwalifikację do rundy 16): Bayer Leverkusen, Aston Villa, AS Monaco, Feyenoord, Lille i Brest. A trzy ostatnie mają taką samą różnicę bramek (+2), co oznacza, że są uszeregowane w zależności od strzelonych bramek, strzelonych bramek na wyjeździe, zwycięstw lub liczby zwycięstw na wyjeździe.
Zwłaszcza w przypadku dziewięciu drużyn sytuacja jest bardziej krytyczna, ponieważ ich dostęp do fazy pucharowej zależy od wygranej lub przegranej. Dotyczy to również Paris Saint-Germain czy Manchesteru City, które mogą być w poważnych tarapatach w przypadku przegranej, choć w przypadku drużyn z dziesięcioma punktami (Benfica, PSG, Sporting CP i Stuttgart) mogą przejść, nawet jeśli przegrają, jeśli nie wygrają Man City lub Shaktar Donieck.
Zdezorientowany? Na stronie UEFA znajduje się symulator wyników, dzięki któremu możesz zobaczyć, jak Twoja drużyna będzie się rozwijać i spadać w zależności od wyników wszystkich. Fajne jest to, że możesz go użyć dziś wieczorem, oglądając wszystkie mecze i dodając wyniki w czasie rzeczywistym, jeśli absolutnie potrzebujesz wiedzieć, w którym miejscu kończy się Twoja drużyna.
Ponieważ, jak już pewnie wiesz, ma to wpływ na to, jak tworzona jest drabinka: 9. i 10. grałyby przeciwko 23. i 24., 11. i 12. grałyby przeciwko 18. i 19. i tak dalej. Ponadto zajęcie miejsca między 9 a 16 oznacza rozegranie drugiego meczu fazy pucharowej u siebie.