Polski
Gamereactor
zapowiedzi
Deltarune

Deltarune

Nowy projekt twórcy Undertale jest pełniejszy pod każdym względem.

HQ
Deltarune

,,Mroczniejszy, poważniejszy i z dojrzalszą tematyką, sequel nie traktuje już widza jak szczeniaczka, który nie wytrzyma pięciu minut bez zabawy. W porównaniu z nim, główny bohater w pierwszej części był tak bezbarwny, jak smak makaronu z paczki, który wcinam siedząc samotnie przy komputerze. Każdy uważający się za dojrzałego odbiorcę powinien zapoznać się z tym arcydziełem."

Ta niepozorna recenzja serialu animowanego „Mewmew 2" napisana przez sympatyczną, znaną fanom Undertale postać, doskonale odzwierciedla charakter tego, czym jest Deltarune.

Deltarune
To jest reklama:

Jak grom z jasnego nieba, po trzech latach od premiery swojej debiutanckiej gry, Toby Fox zaskoczył oddanych fanów oddając im w ręce pierwszy „rozdział" drugiej części serii, w postaci grywalnego demo. I choć zapowiada, że gra zostanie wydana w całości, te kilka godzin, które dane było nam spędzić w świecie wykreowanym przez Foxa, wystarczyło, by pośród fanów zawrzało na nowo.

Deltarune* jest pod każdym względem przykładem rozwoju serii. Od bardziej dynamicznych, choć wciąż znajomych w formie walk, po sympatyczne, choć barwniejsze postacie, tematyczne lokacje i chwytliwą muzykę - wszystko wydaje się pełniejsze, bogatsze i mniej losowe. Nasz bohater nie jest też sam - tym razem potyczki toczymy jako drużyna. Nie znaczy to jednak, że gra straciła choćby odrobinę charakteru - nie brakuje tu ani ekscentrycznego, zabawnego cynizmu, sprytnych szczegółów ani unikalnego stylu Foxa, który po latach wciąż bawi.

Deltarune

Choć pełen znajomych twarzy - i pysków - wita nas zupełnie nowy świat i inna rzeczywistość, w której szczęście nie jest wpisane w przeznaczenie. Nie wszystko jest tak, jak być powinno - zupełnie inne od świata, który zostawiliśmy za sobą w Undertale. Należy jednak wspomnieć, że jest to tytuł zdecydowanie dla graczy, którym poprzedni tytuł nie jest obcy - sporą część doświadczenia kształtuje nostalgia, bez względu na to, czy Górę Everett opuściliśmy ze spełnieniem, czy z poczuciem winy. Mierząc się z wyzwaniami dnia codziennego, odkrywamy świat, którym rządzą prawa bardziej przyziemne - i nie każdy problem da się rozwiązać z pomocą siły przyjaźni i troski.

To jest reklama:

Wszystko to zostało przyprószone o wiele bardziej wyraźnym dialogiem z graczem, tym razem widocznym już od samego początku, oraz intrygą wpisującą się idealnie w barwy serii.
Jedno jest pewne: Toby Fox doskonale wie, co sprawiło, że dla jego dzieła miliony straciły głowę - i potrafi tę wiedzę wykorzystać. I choć data premiery nie jest znana, już dziś wiadomo, że jest to tytuł wyczekiwany nie mniej niż najgłośniejsze premiery tego roku.

Deltarune

* Sam tytuł jest anagramem do Undertale. Jednakże, wśród fanów doszukujących się nawiązań między obiema grami, popularnym stało się powiedzenie: „DeltaRune and UnderTale are UnRelaTeD" (ang. „niezwiązane").

Powiązane teksty



Wczytywanie następnej zawartości