Polski
Gamereactor
zapowiedzi
FBC: Firebreak

FBC: Firebreak wywraca sprawy do góry nogami dla RCU: "Jeśli Control to w 70% horror i w 30% absurd, to tutaj jest na odwrót"

Mieliśmy okazję zapoznać się z pierwszą grą wieloosobową od Remedy i zadaliśmy reżyserowi Mike'owi Kayatcie nasze najbardziej palące pytania.

HQ
HQ

Jeśli jest jeden ciekawy zbieg okoliczności, którego z pewnością nie miałem na mojej karcie bingo o tej porze w zeszłym roku, to to, że studio stoi za najlepszymi grami 2022 i 2023 roku (walcz ze mną!) powinno okazać się wydać tytuł PvE przeznaczony dla trzech graczy osadzonych w jednych z ich najbardziej znanych uniwersów. Gry, które są w 100% wieloosobowe, ale, według słów samych twórców, z pewnością nie są usługą na żywo - chociaż obie otrzymają zawartość po premierze. I tak, oboje wprowadzają na rynek po obniżonej cenie w porównaniu do ich słynnych członków rodziny.

W zeszłym miesiącu to Elden Ring: Nightreign był gospodarzem dużego tournée prasowego, a teraz przyszła kolej na Remedy FBC: Firebreak. Gra została oficjalnie zapowiedziana jesienią ubiegłego roku na Xbox Partner Preview, a ostatnio mieliśmy okazję zobaczyć zmontowaną rundę i zadać pytania reżyserowi Mike'owi Kayatcie i szefowi komunikacji Thomasowi Puha.

Kiedy dwaj panowie przedstawiają sobie FBC: Firebreak, staje się jasne, że są na misji. Wiedzą, że Remedy wyrobił sobie markę w grach rozgrywanych w pojedynkę, a nie z innymi, i wiedzą, że usługa na żywo nigdy nie brzmiała mniej atrakcyjnie niż w 2025 roku.

To jest reklama:
FBC: Firebreak

Dlatego upewniają się, że bardzo jasno określają, czym jest FBC: Firebreak, a czym nie jest. Tak, JEST czystą grą wieloosobową (chociaż możesz też grać w pojedynkę), ale NIE JEST usługą na żywo. Akcja rozgrywa się w Remedy Connected Universe (RCU), ale dyskretnie rozszerzy lore, aby nowi gracze nie byli zniechęceni, a Control fani, którzy pominą, nie przegapią zbyt wiele. Brak FOMO jest tym, co potwierdza Kayatta. Nie będzie to druga praca, z niekończącymi się celami i listami, rundy są do opanowania po około 30 minutach, zawartość zostanie dodana po premierze, ale będzie to bezpłatne, aby uniknąć dzielenia bazy graczy. Będzie działać w niższych specyfikacjach na PC niż inne gry Remedy, a na Xbox i PlayStation zostanie uruchomiona pierwszego dnia na Game Pass i PS Plus. Razem tworzy to obraz dewelopera, który naprawdę robi wszystko, co w jego mocy, aby usunąć bariery wejścia, co z pewnością jest ujmujące.

To dobry fundament, podobnie jak założenie gry. Znajdujemy się z powrotem w The Oldest House, który sześć lat po wydarzeniach z Control (tak, Remedy kontynuuje grę w czasie rzeczywistym) jest nadal hermetycznie zamknięty w wyniku inwazji Hiss. W rzeczywistości problem stał się tak trudny do rozwiązania, że FBC Director Jesse Fayden wyznaczył Hank Flowers do poprowadzenia inicjatywy Firebreakers, która, mówiąc prościej, polega na wyposażeniu zwykłych pracowników w dostępne obecnie zasoby i skierowaniu ich do pracy jako paranaturalni eksterminatorzy.

Wcielasz się w jedną z tych szczęśliwych postaci i w rozpoznawalny sposób wybierasz za pomocą menu misję (tutaj odpowiednio nazwaną pracą), poziom trudności i liczbę stref (1-3), z którymi chcesz się zmierzyć. A także twój ekwipunek, który składa się z trzech zestawów, z których każdy jest dostosowany do określonego typu gracza, oraz atutów.

To jest reklama:

Zacznijmy od miejsc pracy. Mimo że przepływ od zadania do zadania będzie się powtarzał, każde zadanie znajduje się w unikatowej części The Oldest House i ma swój własny typ i cel kryzysu. W pracy, którą widzieliśmy, a która jest również centralnym punktem nowego zwiastuna, chodzi o usunięcie karteczek samoprzylepnych. Pozornie banalne zadanie, które szybko zmienia temat, gdy liczba karteczek samoprzylepnych wzrasta do grubo ponad 100 000, a na drodze stają hordy Hiss - nie wspominając o gigantycznym karteczkach samoprzylepnych, z którym wszystko kończy się pojedynkiem.

Jeśli brzmi to trochę bardziej głupio, niż pamiętasz z tonu Control, jest to całkowicie zamierzone, Kayatta zapewnia nas:

"Kontrola przeplata się z horrorem i napięciem oraz absurdem. Arbitralnie umieściłbym stosunek 70/30 na korzyść horroru. Strategia polega na tym, aby wziąć te same składniki i odwrócić je. Skłaniamy się więc ku absurdowi i zabawie - nie porzucając całkowicie horroru."

FBC: Firebreak

Innymi słowy, nadal powinno się wydawać, że jest to Control, tylko bardziej bezpretensjonalna strona gry. Dla mnie dużą częścią atrakcyjności Control i Alan Wake 2 było udane połączenie horroru i humoru, więc ciekawie będzie zobaczyć, jak Remedy zdoła wywrócić wszystko do góry nogami.

Chociaż tym razem nie będzie zmieniających się środowisk, takich jak Ashtray Maze ze względu na rozgrywkę, otoczenie jest niewątpliwie doprawione przez Control. I chociaż tym razem nie mamy supermocy Jessego Faydena, Remedy wciąż udało mu się znaleźć dobre zastępstwo dzięki różnym zestawom wyposażenia. Dostępne są trzy zestawy, z których każdy ma unikalny cel i dwa unikalne przedmioty. Splash Kit to twoja klasyczna rola wsparcia, Jump Kit bardziej skupia się na mobilności, a Fix Kit jest bardziej skoncentrowana na walce wręcz. Oprócz swojego zestawu możesz wybrać atuty, które są stale odblokowywane. Tutaj Remedy skupia się bardziej na opcjach niż na zwiększaniu mocy - ponownie, aby utrzymać bazę graczy razem.

Zagrożenie Hiss jest obsługiwane przede wszystkim za pomocą broni palnej - w końcu to FPS. Ponieważ nie miałem okazji grać, nie mogę powiedzieć, jak dobrze czuje się FBC: Firebreak, jednak wydaje się, że jest to podstawowa akcja, której doświadczasz, więc dla jakości gry kluczowe będzie, aby Remedy zrobił to dobrze.

Bardziej interesujące niż strzelby i karabiny automatyczne, w które jesteś wyposażony, są unikalne przedmioty, które zawiera każdy zestaw. Zwłaszcza, że po prostu wydają się być Objects of Power, jednym z najfajniejszych wynalazków Control i na szczęście elementem, w który Kayatta nigdy nie wątpił, że znajdzie się w grze:

"Obiekty Mocy są ważną częścią wszechświata. Uwielbiam ich dziwny smak. Są kultowe, więc bylibyśmy szaleni, gdybyśmy ich nie uwzględnili, a myślę, że używamy ich w zabawny i ekscytujący sposób w grze.

Widzimy BOOMbox, który przyciąga wrogów i ostatecznie eksploduje, oraz Humidifier, który zapewnia drużynie wodę leczniczą. Funkcjonalnie może nie są przełomowe, ale sprawiają wrażenie potężnych i, na szczęście, na tyle dziwnych, że myślę, że stają się naturalną atrakcją bitew. Podobnie jak walka z bossem, wszystko kończy się kulminacją. Uroczo dziwaczny gigant wykonany z karteczek samoprzylepnych jest dokładnie takim elementem, który może sprawić, że FBC: Firebreak wyróżni się na zatłoczonym rynku.

FBC: Firebreak

A potem jest fabuła. RCU jest, jak na moje pieniądze, najlepiej spójnym uniwersum w popkulturze, ale wciąż jest wiele rzeczy, których Remedy o nim nie mówi. Czy będzie tam ktoś jeszcze z RCU, czy pojawią się postacie lub Alan Wake Easter eggi? Zagraj w to i dowiedz się, mówią Kayatta i Puha. Chcą jednak porozmawiać o kącie tego nurkowania w części Control RCU. Czego nie zobaczyliśmy? Czego chcielibyśmy widzieć więcej? A jak wygląda wszechświat z innej perspektywy, drażni się Kayatta. Nic dziwnego, że kawy nie zabraknie, choć Amerykanin Kayatta nazywa kawę w Finlandii "zaskakująco złą".

Oczywiste jest, że Remedy jest podekscytowany - i zdenerwowany - odbiorem FBC: Firebreak. Puha zapewnia nas, że chociaż na przykład Kayatta jest nowy w Remedy, nad projektem pracuje wielu długoletnich Remedy pracowników, a także zwraca uwagę, że wielu w deweloperze nie mogło się doczekać pracy nad grą wieloosobową.

Osobiście jestem ciekaw więcej. Jeśli różnorodność zawodów jest wystarczająco szeroka, a podstawowa rozgrywka jest satysfakcjonująca, z łatwością mogę sobie wyobrazić, że spędzam dużo czasu działając jako paranaturalny eksterminator w The Oldest House. Tak czy inaczej, pochwalam Remedy za to, że spróbowali swoich sił w czymś strukturalnie i rozgrywkowo trochę innym niż to, na czym wyrobili sobie markę.

HQ

Powiązane teksty



Wczytywanie następnej zawartości