Polski
Gamereactor
zapowiedzi
Mortal Kombat 11

Mortal Kombat 11 - wrażenia z bety

Krwawa łaźnia.

HQ
Mortal Kombat 11

Mortal Kombat to jedna z najbardziej rozpoznawalnych bijatyk na rynku, która swoją brutalnością zostawia w tyle innych przedstawicieli tego gatunku. Nic więc dziwnego, że od jedenastej części cyklu fani wymagają jeszcze więcej, mocniej i brutalniej. Czy deweloperom uda się sprostać bardzo wysokim wymaganiom graczy? Wszystko wskazuje na to, że tak.

Graficznie gra stoi na najwyższym poziomie. Modele postaci, otoczenie, ruch i niesamowicie brutalne fatality - wszystko to wywołuje niesamowite wrażenie i jest dużym krokiem naprzód względem poprzednich odsłon serii. Każdą arenę cechuje unikalny klimat, każdy bohater ma masę detali i animacji walki. Wspomniane już fatality wyglądają obłędnie i dają ogrom satysfakcji. Nigdy nie widziałem równie dobrze wyglądającej bijatyki. Przy tych wszystkich wodotryskach graficznych tytuł zachowuje idealną płynność i ani razu nie sprawiał problemów związanych z błędami wyświetlanego obrazu w wersji na PlayStation 4 Pro.

HQ
To jest reklama:
Mortal Kombat 11

Najistotniejszym aspektem bijatyk jest jednak model walki, który, jak zwykle, jest niesamowicie responsywny i dokładny - postać zawsze słucha się naszych poleceń i nie mamy wrażenia, że zginęliśmy nie z własnej winy. Równie istotne są wszelkie kombinacje ciosów, które przekładają się na bardziej złożone ataki. Są one łatwe do podstawowego nauczenia, jednak trudne do perfekcyjnego opanowania, czyli dokładnie tak, jak powinno być. Całość sprawia bardzo dobre wrażenie, szczególnie na średnim poziomie trudności, który jest optymalny dla osób, które chcą bez stresu dobrze się bawić.

Bardzo interesująca jest kwestia postaci, które mają kilka domyślnych form, jednak nic nie stoi na przeszkodzie, by stworzyć własną wersję, najbardziej odpowiadającą nam umiejętnościami. Nie jest to może tak rozbudowane jak w kreator postaci w Soulcaliburze, jednak daje do pewnego stopnia możliwość customizacji postaci. Biorąc pod uwagę mnogość bohaterów, można spodziewać się najróżniejszych wariantów, jakie spotkamy na swojej drodze w trybie multiplayer.

Mortal Kombat 11
To jest reklama:
Mortal Kombat 11

Beta Mortal Kombat 11 napawa masą optymizmu i pokazuje, że zdecydowanie jest na co czekać. Wydaje mi się również, że tytuł będzie dość popularny pod względem esportu, ponieważ już poprzednia część udowodniła, że jak najbardziej jest miejsce na dobre bijatyki w tym świecie. Warto przypomnieć, że premiera pełnej wersji odbędzie się już 23 kwietnia.

Powiązane teksty



Wczytywanie następnej zawartości