Polski
Gamereactor
zapowiedzi
Smite 2

Smite 2 Wrażenia: Sequel, który obiecano fanom, w końcu nabiera kształtów

Dzięki najnowszej dużej aktualizacji następca MOBA stał się znacznie bardziej imponującym projektem.

HQ

Nie da się ukryć, że od czasu debiutu jako dostępny projekt alfa nie pływa samolotem od Smite 2. Początkowy debiut był bardzo trudny i biorąc pod uwagę, że poprosił fanów o zakup Founder's Pack, aby uzyskać dostęp do kompilacji, doprowadziło to do sporej krytyki na temat tego, jak deweloper Titan Forge radzi sobie z sequelem MOBA. Ale to było już dość dawno temu, a w ciągu kilku miesięcy od tego czasu zespół faktycznie wdrożył wiele opinii i wprowadził ogromną ilość zmian, do tego stopnia, że dzisiejszy Smite 2 jest znacznie bliższym przykładem tego, czego się spodziewaliśmy. Mówię to jako ktoś, kto od czasu dużej aktualizacji free-to-play wraca do gry, aby zobaczyć, jak kształtuje się w 2025 roku.

HQ

Przede wszystkim warto powiedzieć, że Smite 2, nawet jako tytuł free-to-play i łatwo dostępny, jest wciąż na wczesnym etapie rozwoju, co oznacza, że ma różne elementy, które wydają się nieco szorstkie na krawędziach. Grafika, choć znacznie bardziej szczegółowa, jest często nieco nierówna, a efekty cząsteczkowe są czasami zbyt ekstremalne do tego stopnia, że trudno jest określić, co się dzieje. Interfejs użytkownika i menu mogą być nierówne i sztywne, a także występują błędy, które nieznacznie wpływają na rozgrywkę, ale należy powiedzieć, że gra jest znacznie lepsza, a te krytyki są najczęściej zauważane w porównaniu ze znacznie bardziej dopracowanym produktem, jakim jest oryginalny Smite.

Po miesiącach oferowania graczowi w zasadzie bardzo niewiele, Smite 2 obsługuje teraz kilka trybów gry i typów kolejek, ma 45 grywalnych postaci (co choć może się wydawać dużo, jest ułamkiem 130 w Smite ) oraz szeroką i zróżnicowaną listę przedmiotów i opcji tworzenia konfiguracji. Nie ma jeszcze takiej głębi jak w oryginale, ale jest to ogromny krok naprzód, który sprawia, że gra jest wciągająca i zabawna, a także warta twojego czasu, nawet jeśli brakuje w niej dodatkowych pożądanych elementów pomocniczych, takich jak działająca zakładka profilu i lepsze sposoby dostosowywania każdego boga.

To jest reklama:

Ale poza tym rozgrywka wydaje się teraz najwyższej jakości i dopracowana. Jest responsywny i reaguje dokładnie tak, jak zamierzasz grać, czy to w wolniejszych momentach, czy w pełnym akcji żarze bitwy drużynowej. Płynie również w sposób, którego nie ma w Smite 1, głównie ze względu na nowe efekty i animacje, które sprawiają, że każda postać wygląda bardziej tak, jakby należała do świata i współdziałała ze sobą w bardziej przekonujący sposób. Ogólnie rzecz biorąc, jest to po prostu gładsze i bardziej nowoczesne wrażenie, a wszystko to przy zachowaniu charakterystycznego znajomego sensu i wyglądu Smite.

Powiem jednak, że niektóre wybory projektowe wydają się wymagać teraz nieco więcej uwagi. Wydaje się, że skalowanie obrażeń jest ogromne, a zbyt wiele postaci zachowuje się jak szklane armaty, co sprawia, że jeszcze trudniej jest przetrwać, nawet jako wytrzymały frontlinek. Istnieje szereg dodatkowych poprawek, które wpływają na rozgrywkę, takich jak Aspects, które po prostu komplikują akcję, nie poprawiając tak naprawdę rozgrywki. Dotyczy to również sklepu z przedmiotami i buildów, gdzie usunięcie przedmiotów na wyłączność Physical /Magical i połączenie tych dwóch przedmiotów oznacza, że określenie, które przedmioty najlepiej służą twojej postaci, może stać się jeszcze trudniejsze. Jest też pakiet postępów, który również wydaje się niepotrzebnie skomplikowany, dodając do każdej postaci to, co jest zasadniczo stałymi przepustkami bojowymi i sprawia, że odblokowywanie kosmetyków jest trudne do zrozumienia.

Smite 2Smite 2
Smite 2Smite 2
To jest reklama:

Tak więc są załamania w zbroi gry, załamania, które wykraczają poza proste ulepszenia i zmiany jakości życia, które spodziewasz się, że zostaną rozwiązane w miarę postępów w fazach przedpremierowych. Jednak jednocześnie, po okresie niepewności, czy ten skok do sequela był właściwą ścieżką dla Smite, teraz staje się bardzo jasne, że wizja Titan Forge ma duży potencjał. Następne siedem miesięcy wprowadzi ogromną liczbę nowych i powracających postaci, a także kilka innych pożądanych zmian, w tym rozpoczęcie obracania kołem kosmetycznym, co bez wątpienia ucieszy weteranów, którzy mają tysiące Legacy Gems gotowych do wydania na skórki i kosmetyki.

Smite 2 osiągnął teraz punkt, w którym zaczynam mieć trudności z wyborem między nim a jego poprzednikiem. Sequel ma mnóstwo mile widzianych dodatków i ulepszeń oraz ogromny potencjał, ale jest bardziej szorstki niż teraz pogrążony w stagnacji i uwięziony oryginał. Czuję się komfortowo, mówiąc, że era Smite 2 albo się zaczęła, albo wkrótce się rozpocznie, a dla fanów tej serii MOBA jest to naprawdę bardzo ekscytujące.

Powiązane teksty



Wczytywanie następnej zawartości